Marzysz o podróżach, a portfel pusty jak wiatr w lipcu? Nie ma co się martwić! Dziś podzielę się z Tobą kilkoma praktycznymi wskazówkami, jak odkrywać magiczne zakątki Europy, nie rujnując przy tym swojego budżetu. Zaledwie 100 zł wystarczy, żeby zainaugurować niezapomnianą przygodę. Przygotuj się na wspólne odkrywanie!
Czy to możliwe? Oczywiście!
Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że Europę można zwiedzać taniej, niż się wydaje. Wiele z moich doświadczeń pokazuje, że z dobrą organizacją i odrobiną sprytu można odkryć naprawdę magiczne miejsca bez konieczności wydawania majątku. Na początek – podróż z Warszawy do Pragi za mniej niż 100 zł? To już nie marzenie! Przez różne platformy i promocje łatwo znajdziesz tanie bilety autobusowe czy lotnicze. Sam wielokrotnie korzystałem z takich okazji i muszę przyznać, że nie raz byłem świadkiem, jak za śmieszne pieniądze można dotrzeć do pięknych miast.
Nie tylko transport to klucz do sukcesu. Warto również zwrócić uwagę na noclegi. Hostele, których ceny zaczynają się od 30 zł za noc lub couchsurfing to świetne opcje. Dla mnie to była zawsze sposobność, by poznać nowych ludzi, a czasem nawet zasmakować w domowej kuchni. Nie ma to jak dania polecane przez miejscowych!
Praga – perła Czech za parę groszy
Praga, ach ta Praga! Wiem, że wspierając się tanim transportem i noclegami, możemy tu spędzić kilka dni bez większych wydatków. Zakładając, że dojechaliśmy do tego niezwykłego miasta, co dalej? Oczywiście polecam wycieczkę do Starego Miasta! Spacerując po wąskich uliczkach, możemy odkryć urokliwe zakątki, w które nie zaglądają tłumy turystów. Oprócz mostu Karola, który robi wrażenie na każdym, zwróć uwagę na Złotą Uliczkę – małe, kolorowe domki, które mówią się same.
A jeśli już mówimy o jedzeniu, polecam wypróbować czeskie knedliki w przytulnych knajpkach. Można je znaleźć wszędzie, a ceny są naprawdę przystępne. Warto również zaopatrzyć się w „pivko”, czyli piwo, które w Czechach kosztuje mniej niż woda! Pożywne jedzenie w chłodne dni na pewno poprawi nastrój. Wiem, co mówię – sam miałem okazję zjeść pyszny talerz knedlików i popić to zimnym piwem, mając widok na wspaniały zamek na Hradczanach.
Kraków – miasto, które nigdy nie śpi
Jednym z miejsc, które szczególnie mocno wbiło mi się w pamięć, jest Kraków. To miasto tętniące życiem, z pięknymi zabytkami i mnóstwem darmowych atrakcji. Planując wizytę, nie można pominąć Wawelu, który góruje nad miastem, a widok z wzgórza zapiera dech w piersiach. Po spacerze można zrelaksować się na rynku, gdzie często odbywają się różne festiwale czy wydarzenia kulturalne.
W Krakowie znajdziemy mnóstwo wydarzeń za darmo – od koncertów, przez jarmarki, aż po wystawy sztuki. Osobiście uwielbiam spędzać wieczory, pijąc kawę w jednej z kawiarni w okolicach Kazimierza, delektując się muzyką na żywo. Miej przy sobie gotówkę, bo na pewno skusisz się na jednego z licznych street foodów! Taniej już naprawdę nie można!
Podsumowanie – podróżuj, oszczędzaj, ciesz się!
Podróże po Europie mogą być tanie i przyjemne, jeśli zaplanujesz je z głową. Przytulne hostele, tanie transporty, lokalne smakołyki i zalew emocji – to wszystko z powodzeniem zamkniesz w kwocie 100 zł. Jeśli marzysz o odkrywaniu magicznych zakątków ty też spokojnie zdecyduj się na swoją przygodę! Co prawda, warto mieć na uwadze, że budżet może się nieco zwiększyć na dodatkowe atrakcje, ale na pewno nie zbankrutujesz. I najważniejsze – podróżując, nie zapomnij czerpać radości z niezapomnianych chwil! Bo to one tworzą nasze najpiękniejsze wspomnienia.