Jeżeli kiedykolwiek marzyłeś o podróżach, które zmieniają perspektywę i odkrywaniu nieznanych miejsc, to backpacking jest właśnie dla Ciebie. To nie tylko sposób podróżowania – to styl życia, który pozwala na eksplorację, przygody i życie na własnych zasadach. W tym artykule podzielę się z Tobą moimi doświadczeniami z plecakiem w roli głównej i paroma sprawdzonymi radami, które ułatwią Ci odkrywanie świata w szalonym tempie. Zaczynamy!
Plecak – serce każdej wyprawy
Kiedy myślisz o backpackingu, to musisz już na początku zdać sobie sprawę, że najważniejszym elementem twojej podróży będzie plecak. Będzie twoim towarzyszem, pokutnym bratem, w niektórych momentach nawet Twoim przyjacielem. Najlepiej, jeżeli wybierzesz plecak, który będzie na tyle przestronny, aby pomieścić wszystkie niezbędne rzeczy, ale jednocześnie wygodny i lekki, żebyś nie musiał z niego zdejmować całego inwentarza co tydzień. Proponuję postawić na model od 50 do 70 litrów – to optymalny zakres, który zmieści to, co naprawdę potrzebne, a nie to, co… „może się przydać”.
Moje pierwsze spotkanie z plecakiem było dość zabawne. Wybrałem model, który wyglądał jakby miał trzymać się formy ze mną, a okazało się, że po trzech dniach noszenia był bardziej wygięty niż moje kręgosłup. Dlatego zanim wybierzesz się w świat, przymierz plecak i przetestuj go – chociażby stawiając w nim książki i wychodząc na krótki spacer. Ma być wygodny, bo przyjdzie Ci spędzić w nim niejedną godzinę! I dobrze, bo plecak na plecach otwiera drzwi do niezapomnianych przygód.
Jak spakować plecak niczym zawodowiec?
Pakowanie to kolejna sztuka, którą trzeba opanować do perfekcji. Ja zawsze zaczynam od wrzucenia najcięższych rzeczy jak najbliżej pleców. To daje lepszą stabilność, a plecy nie narzekają, że się męczą. Odzież zbieram w rolki – mniej zajmuje miejsca, a przy okazji mniej się gniecie. Koszule czy swetry idą na dół, a te najpotrzebniejsze rzeczy zostawiam na wierzchu, aby nie grzebać jak szalony w poszukiwaniu skarpetek. Niezapominajka! Jeśli planujesz zjechać w tropiki, warto nie przesadzić z ilością ubrań – jedno długa na wieczór, kilka klasycznych T-shirtów i spodenki są jak najprostszy przepis na sukces.
Zdradzę Ci mały sekret – nigdy nie pakuj wszystkich kosmetyków! Możesz skorzystać z lokalnych sklepów, ale warto zabrać ze sobą podstawowe rzeczy, jak pasta do zębów czy żel pod prysznic. Większość kosmetyków można potem uzupełnić w bezproblemowy sposób, a Twoje plecy będą Ci wdzięczne, że nie dźwigasz pół apteki.
Na co zwrócić uwagę przy wyborze destynacji?
Wybór destynacji zależy od Twoich preferencji. Moje serce krwawi między miastami a dziką naturą. Czasem wybieram przygodę wśród górskich szczytów, innym razem zapadam w wir urbanistycznych eksploracji. Jednak każda podróż zasługuje na właściwe przygotowanie. Poznaj kulturę miejsca, w które się wybierasz. Czy czeka Cię tam przygoda pełna drugiego dna, czy może raczej wyleżysz się na plaży? Ja zawsze polecam spojrzeć na pogody i lokalne festiwale – czasem znajdziesz coś, co totalnie Cię zaskoczy.
Bezpieczeństwo i zdrowie w podróży
Nie zapominaj o pakiecie pierwszej pomocy. To podstawa! Dobrze jest mieć zestaw na mniejsze urazy i dobrze zabezpieczać się przed robakami czy słońcem, bo w niektórych miejscach natura potrafi dać w kość. Ubezpiecz się, bo nigdy nie wiadomo, co może wydarzyć się podczas jazdy na skuterze na Bali lub wspinaczki po wulkanie. Czasami konieczne są też lokalne szczepienia, szczególnie w tropikalnych zakątkach świata, dlatego sprawdzaj wszystko wcześniej, aby uniknąć mitycznych niespodzianek.
Backpacking to nie tylko podróż, to styl życia, odkrywanie nieznanych miejsc i poznawanie ludzi, którzy myślą zupełnie inaczej. Będąc w drodze, każdy dzień przynosi nowe wyzwania i lekcje. Wyłoniły one ze mnie rzeczy, o które nigdy bym się nie podejrzewał, a do tego otworzyły umysł na nowe zapachy, smaki i perspektywy. Tak, plecak na plecach to klucz do nieskończonych przygód. Więc, spakuj się i ruszaj w drogę – świat czeka na Ciebie!