Cześć! Jeśli tutaj jesteś, to znaczy, że tak jak ja, kochasz podróże, ale niestety z kasą jest cienko. Nie przejmuj się, bo nie musisz wydawać fortuny, żeby zobaczyć piękne miejsca! W tym artykule podzielę się z Tobą moimi sprawdzonymi trasami i pomysłami na podróżowanie w budżetowy sposób. Gotowy? To jedziemy!
Jak zaplanować budżetową podróż?
No dobra, zanim zaczniemy łazić po różnych zakątkach świata, zastanówmy się, jak zaplanować tę całą wędrówkę. Po pierwsze, musisz zdecydować, co tak naprawdę chcesz zobaczyć. Czy marzy Ci się plaża w Chorwacji, a może historyczne miasto w Hiszpanii? Bez tego trudno będzie ustalić budżet. Dla mnie najważniejsze było zawsze hatakowanie po miejscach, gdzie można zjeść dobrego kebaba za kilka złotych i poczuć lokalny klimat.
Nie zapominajcie o wyborze środków transportu. Wiele tanich linii lotniczych oferuje promocje, a podróż pociągiem czy autobusem to świetny sposób na poznawanie nowych miejsc. Ja niemalże złoto odkryłem, że podróżując nocą, można zaoszczędzić na noclegu. To naprawdę działa! A przy okazji zyskujesz więcej czasu na zwiedzanie.
Moje ulubione trasy budżetowe w Europie
Teraz przejdźmy do konkretów. Co prawda, Polska ma mnóstwo pięknych miejsc, ale ja zawsze byłem ciekawy, co jest za granicą. Jedna z moich ulubionych tras to Serbskie miasta. Belgrad i Novi Sad! Drugiego dnia wybrałem się na festiwal EXIT, a to była podróż, którą zapamiętam na zawsze. Całość zamknęła się w 1000 zł z przelotem, jedzeniem i zakwaterowaniem na 4 dni. Czego chcieć więcej?
Jeśli masz trochę więcej czasu, polecam węgierską Budapeszt i Słowację. Jedna noc na Słowacji, druga w Budapeszcie, tani transport, a wszystko to z pięknymi widokami na Dunaj i zamki! Nieważne, czy pijesz piwo w ruin barze, czy robisz selfie przy basenach termalnych – the best!
Out of the box – podróże poza Europę
Szukając okazji do podróżowania, często można trafić na tanie bilety do Azji. W zeszłym roku udało mi się polecieć do Tajlandii. I powiem Wam, że tamtejszy street food jest mistrzostwem świata! Za 20 zł można najeść się do syta. Jak ktoś nie boi się przygód, to baza noclegowa w hostelach, zwłaszcza w Bangkoku, oferuje ceny, o jakich marzysz.
Poruszać się można tanimi skuterami, co jest nie tylko opłacalne, ale też daje niezapomniane wrażenia. Z własnego doświadczenia polecam uniwersytety lokalne, gdzie często odbywają się różne festiwale kulturalne. Możliwe, że przypadkiem trafisz na koncert, który będą bardzo miłym akcentem każdego projektu!
Sposoby na oszczędzanie podczas podróży
Podczas podróży warto pamiętać o kilku trikach, które pomogą zaoszczędzić jeszcze więcej. W wielu miejscach lokalni ludzie chętnie dzielą się swoimi tajemnicami. Zamiast chodzić do turystycznych restauracji, lepiej zjeść na lokalnym targu. Czasem jest to najlepsze miejsce na prawdziwe, lokalne jedzenie. Ja zawsze staram się wybrać restauracje zatłoczone przez lokalnych – to znaczy, że jest pysznie!
Podróżując z ekipą, warto zainwestować w wynajem mieszkania – to z reguły wyjdzie taniej niż hotele, a macie więcej swobody. I ten dobroczyńca w postaci kuchni – zdrowo i tanio! Ostatnia rada? Zrezygnuj z gadżetów. Odkrywanie nowych miejsc z plecakiem na plecach to wolność, której nieda się zabrać. A nawet bagaż można wepchnąć w najtańszy sposób!
Podsumowując, budżetowe podróżowanie to nie tylko sztuka, ale i fluktuacja emocji. Warto się odkrywać, badać, badać i poznawać! Nie pozwól, by pieniądze były przeszkodą. Jak sami widzicie, da się to wszystko zrobić i przy okazji przeżyć niesamowite chwile, które zostaną z Wami na długo. Zapakuj walizkę i odbierz świat na swój sposób!