Strona głównaPodróże BudżetoweJak podróżować za mniej niż 50 zł dziennie?

Jak podróżować za mniej niż 50 zł dziennie?

Hey! Jeśli marzysz o podróżach, ale Twój portfel krzyczy „STOP!”, to ten artykuł jest dla Ciebie! Z chęcią podzielę się moimi sprawdzonymi sposobami na to, jak podróżować za mniej niż 50 zł dziennie. Brzmi jak bajka? A jednak to możliwe! Wystarczy odrobina kreatywności, planowania i otwartości na nowe doświadczenia. Zaczynajmy!

Planowanie to podstawa

Tak jak w życiu, tak i w podróżach – wszystko zaczyna się od solidnego planu. Gdy na horyzoncie pojawia się pomysł na wyjazd, zaczynam od zrobienia listy miejsc, które chcę odwiedzić. Warto korzystać z aplikacji i stron takich jak Google Maps, aby zobaczyć, gdzie można zaoszczędzić, a gdzie lepiej wydać więcej. Nie zapominajmy o sezonie turystycznym! Często to, co dla jednych jest szczytem sezonu, dla innych może być to czasem względnie tanim. Czasem wystarczy ustalić daty wyjazdu na mniej popularne terminy, by ceny za noclegi czy atrakcje znacznie spadły.

Można również sięgnąć po tematyczne blogi podróżnicze. Sam korzystam z wielu takich miejsc w Internecie, gdzie ludzie dzielą się tym, jak zaoszczędzić na konkretnej trasie. I to jest super! Pieniążki zaoszczędzone na planowaniu można przeznaczyć na inne przyjemności, jak lokalna kuchnia czy pamiątki.

Transport za grosze

Wszystko fajnie, ale jak się tam dostać? Tutaj można trochę pokombinować. Często korzystam z komunikacji miejskiej, na przykład autobusów czy tramwajów. To jest jak złoto – znacznie tańsze niż taksówki czy Ubery. W wielu miastach często można kupić bilety dzienne, które pozwalają na nieograniczone korzystanie z transportu publicznego. Ostatnio w Berlinie zainwestowałem w taki bilet i zwiedzałem wszystko jak szalony bez zdzierania wysokich opłat.

Jeśli chodzi o dłuższe odległości, nie mówię „nie” na stopa czy carpooling. To nie tylko oszczędność, ale także szansa na poznanie fantastycznych ludzi. Spotkałem wielu podróżników właśnie na trasach autostopowych, z którymi wymieniłem się świetnymi historiami. W końcu, każda przygoda może być wyjątkowa, a często nieplanowane zdarzenia są tymi najlepszymi!

Nocleg w stylu oszczędnym

Teraz przechodzimy do tematu noclegów. A co, jeśli powiedziałbym Ci, że istnieje mnóstwo opcji, które pozwolą Ci zaoszczędzić na miejscach noclegowych? Warto zainteresować się platformami typu Couchsurfing czy Hostelworld. W tych miejscach można znaleźć noclegi za naprawdę niewielkie pieniądze, a w dodatku poznaje się nowych ludzi! Poza tym, hostele to nie tylko miejsca do spania, ale również wspólne imprezy, wycieczki i super atmosfery.

Jeśli preferujesz większy komfort, polecam spróbować wynajmu pokoi przez AirBnb. Często można natrafić na odwiedzających, którzy mają wolne pokoje i wystawiają je za niewielką opłatą. Pamiętaj tylko, aby nie rezygnować z lokalnych opcji, bo to właśnie tam kryje się prawdziwa kultura danego miejsca.

Jak zaoszczędzić na jedzeniu?

Kiedy już znajdziesz gdzie przenocować, czas na najważniejsze – jedzenie! Wbrew pozorom, są sposoby na to, aby przez jeść smacznie i tanio. Ja zawsze poszukuję lokalnych marketów czy straganów. Bez bicia przyznaję, że Wielokrotnie kupowałem świeże owoce, warzywa czy sery i wrzucałem je do plecaka. Jakoś tabele biorąc pod uwagę-me sprawiają, że jestem zadowolony. Można też szukać miejsc, gdzie serwują tradycyjne potrawy za małe pieniądze, bo często te lokalne bary są tańsze niż pompatyczne restauracje. Świeżość, lokalność – to jest klucz do smaku!

Oczywiście, nie ma co lizać lodów na tym etapie, ale czasem drobna impreza w hostelu z mieszkańcami to opcja, która łączy zdrowe odżywianie z super towarzystwem przez weekend. A dobrych znajomych można przecież znaleźć w każdym zakątku świata!

Podsumowując – podróżuj taniej i mądrzej

A ponad wszystko uważaj na subiektywne trendy! Wiesz jak jest – z każdej lokacji możemy wyciągnąć różne wnioski, bo to co dla jednych tanie dla innych może być horrendalne. Kluczem do naprawdę taniej podróży jest nastawienie i otwartość na zmiany. Wiem, że przy ograniczonym budżecie można mieć świetne przygody – każdy cent się liczy i każda decyzja wpłynie na Twoje wakacje. Mam nadzieję, że kilka z tych wskazówek Cię zainspiruje do podjęcia działania. W końcu kto nie marzy o kolejnej podróży? Czas wyruszyć w świat i zaoszczędzić na przyjemnościach!

Ostatnie Artykuły