Strona głównaPodróże BudżetoweJak podróżować z budżetem na rajskie plaże?

Jak podróżować z budżetem na rajskie plaże?

Marzysz o błękitnym morzu, białym piasku i palmy kołyszące się na wietrze? Trochę pieniędzy może Ci nie wystarczyć, ale nie martw się! W tym artykule podzielę się z Tobą swoimi sposobami na tanie podróżowanie do rajskich plaż. Zbierajmy pomysły i ruszajmy w nasze wymarzone podróże – nawet z ograniczonym budżetem!

Planowanie to podstawa

No więc, planowanie… Wiem, że wielu z nas ma do tego dość ambiwalentny stosunek. Ale uwierz, kiedy chcesz polecieć na rajską plażę i nie wydać przy tym fortuny, musisz zacząć myśleć strategicznie. Zanim zdecydujesz się, dokąd chcesz pojechać, zrób mały research. W Internecie jest mnóstwo blogów podróżniczych (sam jestem ich wielkim fanem), które pokazują, gdzie znaleźć prawdziwe perełki, wciąż w miarę niedrogie.

Pamiętaj także, by sprawdzić, kiedy w danym miejscu przypada sezon. To nie jest tajemnica, że w lipcu i sierpniu wszyscy chcą się „przemieszczać” do cieplejszych krajów. Jeśli nie masz urlopu synchronizowanego z wieloma ludźmi, spróbuj polecieć w okresie przed lub po sezonie. Czasami nawet na przełomie maja i czerwca czy września i października plaże są wciąż ładne, a ceny biletów znacznie spadają. I voilà, kolejny punkt na Twojej liście „ujmujących” wyjazdów!

Wybór destynacji

Teraz, kiedy zaplanowałeś czas, pora pomyśleć, gdzie chcesz się udać. Może Maroko z jego przepięknymi plażami w Agadirze? A może Bali – rzeczywiście raj na ziemi? I tu znów mocno stawiam na własne doświadczenia. Byłem kilka razy w Azji i muszę powiedzieć, że tam można w miarę tanio zjeść, wypoczywać i zwiedzać. Również kraje wschodniej Europy, jak Chorwacja czy Czarnogóra, oferują piękne plaże nad Adriatykiem, a ceny są bardziej przyjazne, niż w bardziej popularnych miejscach.

A może marzysz o Karaibach? Ach, to wciąż bardzo drogie miejsce do odwiedzenia, ale można znaleźć tańsze opcje, jak Dominikana, która oferuje piękne plaże i jedzenie dosłownie z trzech złotych. Sposób, aby zmniejszyć koszty, to decyzja o tym, czy chcemy jechać na wycieczkę all inclusive, czy wolimy pochodzić po lokalnych tawernach i spróbować świeżych owoców morza. Ja zawsze stawiam na te ostatnie!

Transport bez zbędnych wydatków

Jak już zdecydujesz, gdzie jedziesz, nadszedł czas, aby zorganizować transport. Nie rzucaj się na pierwszą lepszą ofertę! Samoloty mają tendencję do okazywania się niezwykle drogie w szczycie sezonu. Polecam nastawić się na bycie elastycznym – czy to z terminami, czy z lotniskami. Jeśli masz dwie opcje lotnisk, sprawdź ceny zarówno w jednym, jak i w drugim. Czasami różnice są ogromne! I pamiętaj, by korzystać z porównywarek lotów – to prawdziwy skarb w walce o wybór atrakcyjnych cen.

Porady lokalne i oszczędnościowe

Patrząc na lokalne możliwości transportu, nie jeszcze nie raz wpędzisz się w tarapaty! Nie zawsze potrzebujesz wynajmować auto lub brać lokalny taksówkarz. Zbadaj opcje komunikacji publicznej czy nawet rowerów do wypożyczenia – zwłaszcza w miejscach turystycznych. Nieraz tak samo bezproblemowo przysiądziesz na plaży, oszczędziwszy za bilety! I co mam na myśli przez „oszczędnościowe doświadczenie”? Zawsze znajdziesz możliwość na tapę lub odwiedzenie lokalnych festiwali, które często odbywają się w miastach przy promenadach.

Poczucie lokalności i poznanie kultury są bezcenne! Gdy tylko masz możliwość, spróbuj porozmawiać z miejscowymi, pytaj ich, co można zobaczyć w okolicy. Nierzadko dostajesz kompendium wiedzy, której nie znajdziesz w żadnym przewodniku.

Ostatnie porady na deser

No dobra, nie mogę skończyć, nie dodając jeszcze kilku uniwersalnych trików. Wyjeżdżając na plażę, pamiętaj o podstawowych elementach, takich jak filtr przeciwsłoneczny (bo wiesz, na plaży twardo się opala!), możliwe asekuracje na chłodne wieczory oraz lokalna karta SIM dla połączeń czy Internetu. Gorące słońce nie będzie dawalo szans zatracić swojej cennej czasu na szukanie wifi!

A na koniec… Ciesz się każdą chwilą i rób szerokie oczy, aż ci łzy kręcą się w oczach na widok wielkich atrakcji. Podróżto uczucie wolności, które warto poczuć, niekoniecznie wydając miliony na swoje wakacje! Do dzieła, wyposażyć się w plecak i ruszać na plażę, róbmy to tanio i z uśmiechem!

Ostatnie Artykuły