Podróżowanie to pasja, która potrafi pochłonąć wszystkie oszczędności, prawda? Wiele razy łapałem się na tym, że wracając z wczasów miałem więcej wydatków niż wspomnień. Ale z biegiem lat nauczyłem się kilku sztuczek, które pozwalają mi cieszyć się podróżami, nie rujnując przy tym mojego portfela. Chciałbym podzielić się z Wami moimi sposobami na tanie podróżowanie. Chcę, żebyście także mogli odkrywać świat bez zbytniego stresu o pieniądze. I kto wie, może zainspiruję Was do zaplanowania kolejnej wyprawy!
1. Planuj z wyprzedzeniem
Wszystko zaczyna się od dobrego planu! Nie znam lepszego sposobu na zaoszczędzenie pieniędzy niż wcześniejsze zaplanowanie podróży. Gdy mam w głowie jakiś cel, zaczynam szukać biletów kilka miesięcy przed planowanym wyjazdem. To prawda, że nagłe decyzje mogą być ekscytujące, ale często prowadzą do kontuzji finansowych. Ostatnio wybrałem się do Lizbony i kupiłem bilety na prawie sześć miesięcy przed wyjazdem. Słuchajcie, zaoszczędziłem przez to prawie połowę ceny! A przy kasie podróżniczej miłe zaskoczenie w portfelu.
2. Wybieraj mniej popularne destynacje
Jasne, Paryż czy Rzym to piękne miejsca, ale równie czarujące są miejsca, na które nikt nie zwraca uwagi. Kiedyś poszukałem tanich lotów do Albanii i odkryłem niesamowite plaże i klasyczne miasteczka, które znikały w cieniu popularniejszych kurortów. Nie dość, że było taniej, to jeszcze miałem okazję doświadczyć autentycznej kultury. A to dopiero początek! Z doświadczenia wiem, że na takich miejscach zawsze spotykam super ludzi.
3. Szukaj promocji i ofert specjalnych
Tego na pewno nie możecie zignorować! Regularnie sprawdzam strony internetowe linii lotniczych, aby wyłapać promocje. Jednym z moich ulubionych trików jest zapisanie się do newsletterów. Ostatnio dzięki temu trafiłem na bilet do Grecji za grosze. Linki do zniżek pojawiają się w mojej skrzynce emailowej jak grzyby po deszczu, a ja potem niczym detektyw poluję na okazje. Chcesz znaleźć takie promocje? Zrób swoją pracę domową i ustaw alerty cenowe!
4. Znajdź lokalne zakwaterowanie
Uważam, że hotele często są przereklamowane i zdzierają z nas kasę jak tylko mogą. Dlatego przy każdym moim wyjeździe staram się korzystać z witryn takich jak Airbnb czy Booking.com, gdzie mogę znaleźć lokalnych gospodarzy. Często za tą samą cenę, co nędzne hotelowe pokoje, mogę korzystać z prawdziwego mieszkania. Oprócz tego taka opcja daje mi szansę na poznanie lokalnej kultury oraz kuchni. Zamiast śniadania plażowego w hotelu, mogę spróbować regionalnych przysmaków znajomego Włocha, co jest po prostu bezcenne.
5. Postaw na transport publiczny
Jednym z największych wyzwań podróżowania może być przejazd z punktu A do B. Dlatego zamiast wynajmować samochód, postanowiłem wypróbować lokalny transport publiczny. Czasem zamiana luksusowego auta na autobus, tramwaj czy metro to strzał w dziesiątkę. Dzięki takiemu podejściu zaoszczędzam, a przy tym poznaję życie miejscowych. W pewnym momencie zauważyłem, że każda podróż komunikacją miejską to swoista przygoda i kolejna okazja na fajne wspomnienia!
6. Gotuj samodzielnie
O dobrym jedzeniu w podróży można gadać godzinami, ale zdaję sobie sprawę, że jedzenie all inclusive w restauracji potrafi nieźle uderzyć w kieszeń. Dlatego zawsze staram się zrobić zakupy na lokalnym targu czy w sklepie spożywczym. Spędzając czas w kuchni, zwykle wymyślam pyszne posiłki, które są nie tylko tańsze, ale też często bardziej zdrowe. Spróbuję czegoś lokalnego, prostego jak smakowite pasty czy sałatki, które uwielbiają mieszkańcy. W końcu z czymś takim można się naprawdę zapoznać z kulturowymi smakami kraju, nie będąc gościem w drogich lokalach.
7. Czas wolny i darmowe atrakcje
Kiedyś czułem się wręcz zobowiązany do odwiedzania najdroższych atrakcji w mieście. Ale prawda jest inna: czasami najcenniejsze doświadczenia są całkiem za darmo lub za małe pieniądze. Spacer po malowniczym parku, zwiedzanie lokalnych muzeów w dniu darmowego wstępu czy uczestniczenie w festynach i wydarzeniach ulicznych to świetne sposoby, aby cieszyć się podróżą. Niedawno, będąc w Barcelonie, natknąłem się na uliczny koncert i przyznam – nie miałem takiej zabawy, jak w drogim klubie. Czasami warto po prostu się zatrzymać i poczuć klimatyczną atmosferę danego miejsca.
8. Korzystaj z aplikacji do planowania
Dzięki nowoczesnej technologii podróżowanie stało się prostsze jak nigdy. W smartfonie mam kilka aplikacji, które szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie bez nich podróżowania. Aplikacje do planowania podróży, takie jak Google Maps, Airbnb czy aplikacje z okazjami oferują mnóstwo informacji. Często służą mi jako lokalny przewodnik, a niższe ceny są na wyciągnięcie ręki. Kiedy ulubione miejsce nagle staje się pełne, szybko sprawdzam inne opcje i nie tracę czasu.
9. Bądź elastyczny w terminach
Szukając okazji, staram się być jak najbardziej elastyczny, jeśli chodzi o terminy. Zdarzało się, że planowałem wyjazd w święta myśląc, że to będzie hit. Jakież było moje zaskoczenie, kiedy okazało się, że po drobnych zmianach dat zaoszczędziłem krocie! Niekiedy podróżując w dni pracy, znajduję cudowne oferty. Staram się też podróżować poza sezonem. Latem najlepiej unikać tłumów, bo potem w niełatwych chwilach w fast foodzie stresuję się o zjedzone frytki.
10. Dziel się kosztami
Moim ulubionym sposobem na tańsze podróżowanie jest dzielenie się kosztami z przyjaciółmi. Wspólne wynajęcie mieszkania, zorganizowanie wspólnej przejażdżki czy wspólne jedzenie znacznie obniża koszty. Warto też korzystać z grupowych zniżek, oferty dla par czy rodzin. Dodatkowo, podróżowanie z bliskimi zawsze jest bardziej radosne! Śmiejemy się, robimy zdjęcia, a na Teresie nie płacimy już prawie wcale. Kiedy cała ekipa przekracza budżet na wspólne przygody, powstają wspomnienia, które zamienione w historie umilają nam poranki przy kawce.
Podróżowanie tanio i z przyjemnością to sztuka, której można się nauczyć. Dzięki tym sprawdzonym sposobom, mam nadzieję, że każdy z Was będzie mógł spełniać swoje marzenia o podróżach, a reszta niech będzie dodatkiem do wspaniałych wspomnień. Pamiętajcie! To nie tylko cel podróży, ale także przygoda, która się liczy. Przypięcia do walizek i w drogę!