Gotowanie może być prawdziwą frajdą, ale nie oszukujmy się – czasami po prostu nie mamy go w nadmiarze. Zdarza się, że stajemy przed lodówką, zastanawiając się, co zjeść na szybko, a zamiast tego kończymy na zamówieniu pizzy. W tym artykule podzielę się z Wami kilkoma moimi sprawdzonymi sposobami, które pozwolą Wam zaoszczędzić czas i pieniądze w kuchni, a przy tym nie stracić przyjemności z gotowania. Jeśli jesteście ciekawi, to zapraszam do lektury!
Planuj jak szef kuchni
Kiedyś podchodziłem do gotowania jak pies do jeża. Zero planu, a potem bach! Okazywało się, że w lodówce nic nie ma, a ja miałem ochotę na spaghetti. Od kiedy zaczęłam planować posiłki, moje życie w kuchni stało się o niebo prostsze. Polecam znaleźć jeden wieczór w tygodniu, kiedy po prostu usiądziecie z kartką papieru i zastanowicie się, co chcecie zjeść w kolejnych dniach. Oprócz tego, że oszczędza czas, pozwala też uniknąć spiżarnianego szaleństwa, bo niemal zawsze kupujemy to, co jest na liście.
Ulubione dania w wersji „meal prep”
Kto nie lubi mieć gotowego jedzenia na wyciągnięcie ręki? Odkryłam, że przygotowanie większej ilości posiłków na raz to prawdziwy hit. Coś, co można schować do lodówki, łatwo odgrzać i jeść przez parę dni – to jest to! Zupy, gulasze, a nawet sałatki świetnie się nadają do takich przygotowań. To jak magiczna sztuczka: gotujesz raz, a jesz kilka razy. W ten sposób nie tylko oszczędzam czas, ale i pieniądze, bo jedzenie się nie marnuje, a ja czasem czuję się jak mistrz kulinarny, otwierając lodówkę pełną smakołyków!
Używaj sezonowych produktów
Przyznać się, kto z Was kiedykolwiek kupił truskawki zimą i po chwili zdziwił się ich ceną? Ja niestety tak. Warto stawiać na lokalne, sezonowe owoce i warzywa. Nie dość, że są tańsze, to jeszcze lepsze w smaku. Ja zawsze staram się kupować to, co aktualnie rośnie w ogródkach. Często można znaleźć super oferty na bazarkach. Poza tym, sezonowa kuchnia to prawdziwy raj dla smakoszy! W sezonie dyni, możecie przygotować przepyszne zupy, a latem – sałatki pełne świeżych warzyw. No i jaki to oszczędny sposób!
Jednym okiem w lodówce, drugim w portfelu
Warto mieć na oku, co już mamy w lodówce. Zdarza się, że coś leży tam zapomniane, a kończymy z nowymi zakupami, na które wydajemy dodatkowe pieniądze. Co jakiś czas przezrebujcie tą lodówkę i planujcie posiłki w oparciu o to, co już macie. Gwarantuję, że odkryjecie smaki, o których już zapomnieliście. To prosta zasada, która uratuje Wasz budżet i sprawi, że dania będą bardziej różnorodne.
Podsumowując, zaoszczędzenie czasu i pieniędzy w kuchni nie jest wcale takie trudne. Wystarczy trochę planowania, wykorzystanie sezonowych produktów i cieszenie się gotowaniem. Warto czasem wyjść ze strefy komfortu i spróbować nowych przepisów. A jeśli macie swoje sposoby, podzielcie się nimi w komentarzach. Kto wie, może rozwinie się z tego niezła kulinarna dyskusja? Zajrzyjcie także do swojej kuchni i sprawdźcie, co możecie dzisiaj ugotować!